Spis treści
Membrana EPDM jest coraz popularniejszym pokryciem dachowym, które świetnie się sprawdza w przypadku dachów płaskich. Czy możliwe jest położenie jej na starą papę?
Czy można położyć membranę na papę?
Dachy płaskie, przede wszystkim te starsze, zazwyczaj pokrywało się papą bitumiczną, a dodatkowo, w przypadku wiekowych dachów, często występuje konieczność modernizacji. Ich właściciele notorycznie mają dylemat związany z usunięciem starego pokrycia przed położeniem nowego. Żeby podjąć odpowiednią decyzję, trzeba zdobyć wiedzę o niezbędnych właściwościach podłoża pod membranę. Ważną sprawę stanowi nośność, gdyż podłoże, na którym znajdzie się nowe pokrycie, powinno idealnie trzymać się konstrukcji. W celu zapewnienia nośności konieczna jest likwidacja wszystkich luźnych frakcji oraz dogrzanie tych punktów, gdzie stara papa występuje luzem.
Dach pokryty papą powinien znajdować się w świetnym stanie, aby było możliwe położenie na nim nowego materiału. W sytuacji odkrycia nieszczelności prawdopodobnie problem stanowi wilgoć w termoizolacji, której wysuszenie czasami jest możliwe, jednak tylko przy wymianie przestarzałych warstw dachu. Godnym uwagi jest fakt, że niektóre membrany EPDM można zamontować na kilka różnych sposobów, np. poprzez klejenie całopowierzchniowe, montaż mechaniczny czy balastowanie. Trzeba przy tym zwrócić uwagę na odpowiedni dobór metody do stanu pokrycia i konstrukcji dachu.
Jak położyć membranę na dachu z papy?
Proces położenia membrany dachowej na starą papę składa się z kilku podstawowych czynności. W pierwszej kolejności trzeba wykonać dokładną diagnostykę dachu, która ma decydujący wpływ na ostateczną decyzję, czy w ogóle to zrobić i w jaki sposób. Trzeba także skupić się na ocenie stanu wierzchniej warstwy dachu i określeniu, czy termoizolacja przypadkiem nie została zalana. W sytuacji stwierdzenia zalania niezbędne jest poproszenie o pomoc fachowców, a w sytuacji braku przecieków oraz nienagannego wyglądu można zacząć wykonywać kolejne prace.
Nośność podłoża pod nowe pokrycie jest warunkiem niezbędnym do rozpoczęcia wszelkich czynności. Od tego zależy właściwy wybór metody montażu tak, aby zapobiec zerwaniu pokrycia przez siłę ssania wiatru. W tym celu trzeba precyzyjnie oczyścić powierzchnię dachu z wszelkich luźnych części. W razie problemów z trzymaniem się papy w niektórych punktach, konieczne jest jej dogrzanie.
Może się zdarzyć, że zanim będzie można ułożyć membranę, wystąpi konieczność zagruntowania podłoża za pomocą gruntu, jaki proponuje jej producent. Ta czynność jest zbędna, jeśli chodzi o balastowanie, klejenie i montaż mechaniczny.
Do układania membrany dachowej na papę jest potrzebne posiadanie odpowiedniego doświadczenia i kompetencji. Z poprzednimi krokami można poradzić sobie samemu, jednak montaż EPDM na własną rękę w przypadku braku wymaganej wiedzy i umiejętności uważa się za dość nierozsądny. Skomplikowane zdaje się być zwłaszcza zrobienie obróbek detali, czyli narożników, wpustów czy przejść dachowych. Przyda się tutaj wybór wykwalifikowanego wykonawcy, który zajmował się tym już wcześniej. W ten sposób zyskuje się całkowitą pewność odnośnie jakości i trwałości pokrycia.
Co warto wiedzieć przed położeniem membrany dachowej na starą papę?
Przed modernizacją dachu dobrze jest poza pokryciem wziąć pod uwagę także system odprowadzania wody, który w starych dachach zazwyczaj jest rynnowy, co wiąże się z pewnymi wadami. Jest on, chociażby bardzo podatny na szkodliwe działanie śniegu, gdyż co zimę jego ciężar uciska na rynny, czego konsekwencją są rozszczelnienia na łączeniu z częścią hydroizolacyjną. Mimo coraz łagodniejszych zim, stare konstrukcje miały już do czynienia z wieloma tonami tego opadu, więc przy przeprowadzaniu kontroli należy skupić się przede wszystkim na punktach łączących rynnę z konstrukcją. Ponadto, papa i blacha mają mnóstwo różnic, cechując się m.in. inną rozszerzalnością termiczną, czego skutkiem przy polskim klimacie i amplitudach temperatur są częste rozszczelnienia.
W przypadku zlekceważenia kłopotu polegającego na zawilgoconej termoizolacji, dojdzie do znacznego spadku jej efektywności. Układając nową membranę na zawilgocone docieplenie, można doprowadzić do pozostawienia wilgoci w konstrukcji i braku możliwości jej odparowania, co może być przyczyną szybszego niszczenia sąsiadujących warstw dachu oraz bardzo wysokich rachunków za ogrzewanie.
Naprawa zawilgoconej izolacji jest możliwa, lecz trzeba w tej sprawie poradzić się fachowca. W ofertach różnych firm znajdują się specjalne papy wentylacyjne i kominki, dzięki którym po jakimś czasie dochodzi do wysuszenia termoizolacji, jednak w tej sytuacji należy zapomnieć o pomyśle ułożenia membrany dachowej na papę.
Silne zamoknięcie docieplenia oznacza duży kłopot i wiąże się z koniecznością generalnego remontu dachu. Gdy okaże się to niezbędne, trzeba skupić się zwłaszcza na stwierdzeniu możliwych kosztów, a kosztowna może być przede wszystkim utylizacja zmoczonej wełny mineralnej.
Położenie membrany dachowej na starą papę jest możliwe tylko w niektórych przypadkach, a czynność może sprawiać pewne kłopoty. Najważniejsze, żeby nie dopuścić do zawilgocenia termoizolacji i skupić się na bezpieczeństwie swoim i rodziny.